Witam wszystkie Panie na forum mam 55lat od 9 miesięcy mam okropne zawroty głowy,jakieś napadają mnie lęki,jak złapie mnie zawrót głowy to od razu musze iść do toalety,uczucie gorąca i tak się męczę,te przypadłości nie pozwalają mi normalnie funkcjonować.Miałam robiony rezonanz głowy jest ok.bada Jak już wspomniano, zawroty głowy i mdłości zazwyczaj spowodowane są procesem chorobowym dotykającym obwodowe elementy układu równowagi. Do najczęstszych schorzeń neurologicznych, w przebiegu których występują układowe silne zawroty głowy i wymiotowanie oraz nudności, należą choroby i schorzenia opisane poniżej. Mam zawroty głowy tzn. nie zebym tracil rownowage nazwalbym to raczej wirowanie otoczenia. Trwaja one zwykle okolo 2 tygodni, potem jest ok przez pare dni i od nowa. Czasem towarzysza tez nudnosci. Internista stwierdzil ze to przez nadcisnienie i przypisal leki, ale problem pozostal. Dodam ze mia Witam serdecznie mam na imie karol.od jakis dwoch tygodni zaczelo mi sie robic cos z organizmem.juz tlumacze o co chodzi:szedlem an dworzu i nagle zrobilo m isie duszno i scisnelo mie w klatce piersiowej.poszedlem do lekarza zrobiono mi EKG i TSH i wykazlo ze wszystko jest ok.przepisano mi lek propanolol bo stwierdzona zaszybkie bicie serca Witam, czytam to forum od jakiegos roku i pierwszy raz odwazylam sie napisac. Przed chwila bylo u mnie pogotowie. Mialam silne zawroty glowy zreszta do tej pory mam, takie jakbym tracila rzeczywistosc, mdlosci, uczucie omdlenia, nagle powtarzajace sie potrzeby pojscia do toalety, drzenie ciala, z Gość ania05. Guests. Opublikowano 18 Września 2012. Powinnaś pobrać magnez i zobaczyć czy objawy ustapią .Kup magnez dobrej firmy łatwo przyswajalny np.Chelamag B 6 .wystarczy 1 kaps.dziennie .Moze masz za mało mg i stąd te drętwienie ,nierówna praca serca i osłabienie . Cytuj. uzHm3y. Forum Medyczne › Psychiatria › Zawroty głowy, mdłości, bóle szyi i karku oraz wahania nastroju a nerwica Od jakiegoś czasu odczuwam zawroty głowy, mdłości bóle szyi i karku, mam nudności, wahania nastroju. Ostatnio zasłabłam i wybrałam się do lekarza, który stwierdził nerwicę. Przepisał leki, które pomogły niestety tylko na chwilę. Poza tym mam problemy z kręgosłupem, brak lordozy szyjnej i osteofitozę krawędziową. Czy moje dolegliwości powinnam łączyć z tym schorzeniem, czy też z nerwicą? 2011-06-27, 19:21~Iwon ~ Wydaje mi się, że są to dwie oddzielne jednostki chorobowe w Pani przypadku, opisywane zmiany w kręgosłupie mogą dawać zawroty głowy, bóle szyi i karku, ale zmiany nastroju (też bóle, zawroty głowy, nudności, zesłabnięcia) to objawy nerwicy (zaburzeń lękowych). 2011-06-27, 19:47markl ~ Zniesienie lordozy szyjnej jest objawem choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa i może dawać objawy w postaci bólu głowy, zawrotów głowy, bóle szyi, drętwienia kończyn. 2011-06-27, 19:49Marko Witam. na bóle kręgosłupa w odcinku szyjnym po nocy polecam wypróbować do spania poduszke z wiórami z Cedru Syberyjskiego - Zdrowy Sen Cedrowy Aromat cedru działa uspokajająco na układ nerwowy człowieka. Po kilku nocach ustępują kłopoty x drogami oddechowymi. Poduszka jest doskonała dla astmatyków. Przechodzą bóle głowy, normalizuje się sen. Cedr wydziela przyjemny zapach uspokajający i pomagający zasnąć. Nasycając powietrze biologicznie aktywnymi substancjami (fitoncydami), zabijają szkodliwe zarazki, pomagając tym samym systemowi odpornościowemu. 2012-03-28, 23:11~alecki Strony: 1 wątkii odpowiedzi ostatni post xsunrise Zarejestrowany Użytkownik Posty: 49 Rejestracja: 6 maja 2017, o 15:15 Ewa24 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 28 Rejestracja: 8 września 2017, o 12:43 17 października 2017, o 10:17 nie bój się ja mam takie zawroty 24 na dobe siedziec nie moge bo mam uczucie że pływam tak samo jest gdy leże nawet jak idę to mam uczucie jakby podłoga była nierówna chodzę tak jak piszesz pijana i to u mnie trwa już 3 lata czasem jest lepiej czasem gorzej dziwne uczucie ale to są nerwy u mnie nasililo się gdy zaczełam odstawiać clonozepamum to mam te objawy codziennie a tak było i przechodziło po kilku dniach przy ataku czy strachu one są mocniejsze rit Dyżurny na forum Odważny VIP Posty: 265 Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51 18 października 2017, o 09:04 xsunrise pisze: ↑17 października 2017, o 10:09 rit dziękuję za odpowiedź Bardzo trudno jest mi to zaakceptować, często nawet gdy czuję się lepiej ciągle kontroluję czy znowu nie czuję się gorzej itd. To takie ciągłe wsłuchiwanie się we wrażenia w ciele. Strasznie uciążliwe. Często czuję takie kołysanie jakbym była po alkoholu i trudno mi cokolwiek robić np. pisać czy nawet siedzieć Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Boję się leków psychotropowych tzn. że będę miała po nich jeszcze większe zawroty jako skutek uboczny. Trudno mi uwierzyć, że może się tak cały czas kręcić w głowie przy nerwicy. jeszcze rozumiem przy atakach paniki, ale tak non stop... Tez mi było trudno cały czas się na tym skupiałam i wkręcałam. W dodatku moja pierwsza, niezbyt kompetentna psycholog, zamiast mi powiedzieć, że to normalne, to mówiła, że "nie wyobraża sobie jakie to musi być straszne, żeby się cały czas czuć jakby się było pijanym" To mnie jeszcze bardziej dobiło wtedy, ale w końcu powiedziałam sobie dość i stwierdziłam, że nic się przecież takiego nie dzieje. Jak tylko przestałam się na tym skupiać, to samo zaczęło przechodzić i przestało być uciążliwe „Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur "And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder." KasiaL Zarejestrowany Użytkownik Posty: 29 Rejestracja: 25 listopada 2016, o 22:27 20 października 2017, o 23:35 mam to samo, albo mamy obie nerwice albo musimy znalezc kogos kto nam to jakos inaczej usprawiedliwi mnie tez to meczy tak fazami, szczegolnie wieczorem SibillaMorphine Zarejestrowany Użytkownik Posty: 86 Rejestracja: 29 marca 2015, o 01:27 21 października 2017, o 11:35 KasiaL pisze: ↑20 października 2017, o 23:35 mam to samo, albo mamy obie nerwice albo musimy znalezc kogos kto nam to jakos inaczej usprawiedliwi mnie tez to meczy tak fazami, szczegolnie wieczorem A może ma to związek ze zmianą leków, czy odstawieniem? To bardzo częsty objaw. Ogólnie nie ma się czym przejmować nawet ludzie bez nerwicy np. Mój chłopak ma zawroty głowy od czasu do czasu bo jest niskociśnieniowcem i sobie jakoś radzi. Ja natomiast kiedy zmieniam pozycję to mam zawrót głowy i miałam tak nawet przed nerwicą, a fizycznie nic mi nie dolega. Także nie ma się czym przejmować Odważny to nie ten, kto się nie boi, ale ten, który wie, że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach. mike_90 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 1 Rejestracja: 15 października 2017, o 22:07 21 października 2017, o 22:24 Ja mam to odczucie kołysania/bycia na statku (zawrotami bym tego nie nazwał) od miesiąca i sam jestem ciekaw czy np. leki antydepresyjne mogą pomóc zlikwidować ten objaw... W sumie gdyby nie to, to cała reszta objawów byłaby do przeżycia Celine Marie Zarejestrowany Użytkownik Posty: 1983 Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22 22 października 2017, o 14:32 Przyznam,że ten uścisk ,który czuję w głowie od dwóch lat ,to otumanienie,przygniecenie ,rozpieranie,przelewanie itd. jest najgorszym objawem nerwicy (a mam innych kilkanaście i są masakryczne) i ogólnie rzeczą w moim życiu,nie umiem sobie z tym radzić,praktycznie nie funkcjonuję przez to,leżę tylko i nie pomagają,zrobiłam badania eeg,tomograf z kontrastem wszystko ok oprócz jakieś małej anomalii żylnej ale po lewej stronie półkuli ,a ja czuję ciągły uścisk,rozpieranie po prawej stronie,jakby ktoś postawił buciora i cisnął,muszę sobie ściskać głowę paskiem żeby cokolwiek widzieć na lub miał ktoś tak poważne objawy głowy,jakiś sposób na nie? iza Zarejestrowany Użytkownik Posty: 13 Rejestracja: 8 października 2017, o 13:57 23 października 2017, o 10:09 Myślę, że objawy związane z głową czyli sztywnienie, pieczenie, uczucie jak by skóry na głowie brakowało, kołysanie to jeszcze do wytrzymania gdyby nie takie dziwne uczucie w środku, jak by życie z ciebie uchodziło. Jak tu się nie bać? Ja jestem od miesiąca na Elicei, ale nie za wiele pomaga może jeszcze za krótki czas brania. Czy ktoś z Was brał ten lek i jak długo trzeba czekać na poprawę; wcześniej byłam (4 msc) na Setaloft ale tylko pogorszył i zwiększył objawy. Nie wiem jak Wy, ale ciężko mi uwierzyć, że tak może rujnować nerwica swój własny organizm. Może gdybym nie miała problemów z sercem może umiałabym do tego podejść spokojniej xsunrise Zarejestrowany Użytkownik Posty: 49 Rejestracja: 6 maja 2017, o 15:15 23 października 2017, o 10:19 Częst też mam wrażenie omdlewania/słabości ale nie kończy się to utratą przytomności. Najgorsze dla mnie jest to uczucie kołysania, bardzo mocne Czuję się jakbym wypiła dużo alkoholu, najgorzej jest rano i wieczorem. Nie potrafię z tym funkcjonować Mam też uciski w głowie, ale to u mnie akurat nie jest tak dokuczliwe jak te zawroty. Candy Zarejestrowany Użytkownik Posty: 57 Rejestracja: 9 sierpnia 2015, o 19:15 2 listopada 2017, o 13:50 Macie jakies sposoby zeby te zawroty glowy zniwelowac ? Akceptacja wiem , ale nie zawsze pomaga a w pracy ciezko jak tak buja mixxxser44 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 25 Rejestracja: 13 czerwca 2017, o 13:40 15 listopada 2017, o 10:56 Stań w lustrze całym sobą kiedy cię buja... i popatrz że to iluzja. Ja to zrozumiałem idąc przed lustrem w hipermarkecie. Nieco wtedy objawy puściły. Natka123 Świeżak na forum Posty: 9 Rejestracja: 13 maja 2017, o 18:12 19 listopada 2017, o 18:18 Witam, jestem nowa na forum i chcialam sie podzielic swoimi objawami. Od poltora roku mam zawroty glowy. Pewnego dnia wstalam z okropnymi zawrotami i tak mi zostalo. Potem pojawily sie ataki paniki ( radze sobie z nimi) i zmeczenie. Mialam robione duzo badan ( morfologia, tsh, elektrolity, przeswietlenie kregoslupa szyjnego, tk glowy, doppler tetnic szyjnych, badanie blednika, echo serca, holder, ekg, dno oka) 2 neurologow, laryngolog, okulista i kardiolog nie stwierdzili nic niepokojacego. Mam tylko zniesienie lordozy szyjnej ale podobno nie powinno byc od tego az takich objawow. Moje zawroty sa ciezkie do opisania bo to takie uczucie pijanej glowy, falowanie podloza. Kazde wyjscie to ogromny wysilek. Musialam zrezygnowac z pracy. Mam tak codziennie, raz bardziej, raz mniej ale codziennie. Biore tylko hydroksyzyne na uspokojenie. Czy to moze byc nerwica? Lekarze rozkladaja rece. Celine Marie Zarejestrowany Użytkownik Posty: 1983 Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22 19 listopada 2017, o 20:11 "Zabawne" ,że większość z nas ma problemy z kręgosłupem ale lekarze naszych objawów nie wiążą z lordozą np. Przecież tam w karku może coś naciskać na nerwy "Już nie pamiętam prawie Jak w dobrym wstać humorze I coraz częściej kłamię I sypiam coraz gorzej Łatwiej mi Nic nie mam, więc nie tracę nic Strach to sieć pajęcza Im bardziej uciec chcę Tym mocniej trzyma mnie za karę" AdamGdzies Zarejestrowany Użytkownik Posty: 144 Rejestracja: 14 października 2017, o 23:36 19 listopada 2017, o 20:19 Natka po takiej serii badań myślę że to na pewno nerwica. U każdego zaczyna się to inaczej. A co do schorzenia - lekarze Ci powiedzieli, że nie powinno dawać takich objawów - ja bym zaufał. Halka Odważny i aktywny forumowicz Posty: 455 Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29 19 listopada 2017, o 20:40 Natka123 pisze: ↑19 listopada 2017, o 18:18 Witam, jestem nowa na forum i chcialam sie podzielic swoimi objawami. Od poltora roku mam zawroty glowy. Pewnego dnia wstalam z okropnymi zawrotami i tak mi zostalo. Potem pojawily sie ataki paniki ( radze sobie z nimi) i zmeczenie. Mialam robione duzo badan ( morfologia, tsh, elektrolity, przeswietlenie kregoslupa szyjnego, tk glowy, doppler tetnic szyjnych, badanie blednika, echo serca, holder, ekg, dno oka) 2 neurologow, laryngolog, okulista i kardiolog nie stwierdzili nic niepokojacego. Mam tylko zniesienie lordozy szyjnej ale podobno nie powinno byc od tego az takich objawow. Moje zawroty sa ciezkie do opisania bo to takie uczucie pijanej glowy, falowanie podloza. Kazde wyjscie to ogromny wysilek. Musialam zrezygnowac z pracy. Mam tak codziennie, raz bardziej, raz mniej ale codziennie. Biore tylko hydroksyzyne na uspokojenie. Czy to moze byc nerwica? Lekarze rozkladaja rece. Typowy. Mi jeszcze dokucza, dawniej niezły odlot dawało. Teraz z somatów nerwicy ten najbardziej mi przeszkadza. Są na to Cwiczenia jak bardzo daje wkość. Jak nie to olać, można tez to obserwować, albo rozbujać samemu jeszcze bardziej. Albo poprostu zaakceptowac, jak emocje uspokoją to minie. Jak bedziesz bac panicznie to moze mocniej krecic bo nadajesz temu wartość. Jest to nieprzyjemne ale nic niezrobi Szanowna Pani, objawy, które Pani opisuje mają charakter psychosomatyczny i powstają na tle zaburzeń lękowych. Co do dziwnego uczucia w głowie, wrażenia rozpierania i uczucia podenerwowania, to mogą się one wiązać z tym w jaki sposób Pani oddycha. Być może pani wzorzec oddechowy jest zaburzony. Żeby to sprawdzić wystarczy proste ćwiczenie: proszę usiąść wygodnie na krześle oraz położyć sobie jedną dłoń na klatce piersiowej a drugą na brzuchu. Następnie, proszę wziąć kilka naprawdę głębokich, ale spokojnych wdechów i wydechów. Proszę zauważyć, która dłoń bardziej się unosi. Często osoby cierpiące na zaburzenia lękowe, zwane nerwicami, prezentują wzorzec oddechowy piersiowy, to znaczy, że oddychają głównie górną częścią ciała/klatką piersiową a słabiej lub prawie wcale nie oddychają przeponą. Taki utrwalony wzorzec oddychania ma charakter obronny, nawykowy. Gdy jest Pani podenerwowana, "spięta" to ciało również się spina (a Pani odczuwa ten stan jako napięcie w ciele) i przestaje Pani oddychać prawidłowo. Wstrzymany oddech powoduje niedotlenienie, które tylko zwiększa odczucie niepokoju. Wtedy zaczyna Pani oddychać szybciej, ale ten oddech jest płytki i niewydajny, prowadzi czasem do napadu paniki. No i spirala lęku się nakręca. Rozwiązaniem w takich sytuacjach jest uruchomienie przepony. Może się Pani położyć na łóżku, a na brzuchu ułożyć np. ciężką książkę lub torbę. Następnie proszę wyobrazić sobie, że Pani brzuch to balon, który Pani wypełnia powietrzem. Proszę oddychać tak, aby ta książka unosiła się do góry przy każdym wdechu. Kiedy nauczy się Pan oddychać przeponą, spora część codziennych zmartwień przestanie być potrzebna. Zachęcam Panią do podjęcia psychoterapii. Szkoda życia na chorowanie. W Zamościu istnieje świetny Ośrodek Psychoterapii Integratywnej, polecam! Odsyłam Pana również do blogu: Pozdrawiam, Kamil Tarnawski psychoterapeuta rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Psychoterapii Integratywnej ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Witam, Zaczelo sie jakies 3 miesiace po skonczeniu izoteku, uczucie jak bym byl w jakims snie "Derealizacja - przekonanie, że otaczający nas świat nie jest rzeczywisty. Świat jawi się osobie jako zmieniony, odrealniony, oddalony, jak ze snu" cos takiego ktore sie utrzymuje do dzis, do tego doszly mroczki czy kropki latajace mi przed oczami, w nocy to już wyglada jak padajacy snieg+wysokie cisnienie. Po jakis 6 miesiacach znikad zaczelo sie mocne kolatanie serca przed kazdym wyjsciem z domu, sciskanie gardla, ból/uscisk serca, zaburzenia pamieci itd. Na dzien dzisiejszy te ostatnie wymienione objawy powoli ustepuja, ale od okolo miesiaca piszczy mi w uszach, budze sie w nocy, i mam cos w stylu zawrotow glowy, ide ide czuje uscisk na czole, i nagle takie uczucie jak bym stracil przytomnosc i za chwile sie ocknal. Obecnie od tego czasu rzucilem nalog z tytoniem i cisnienie utrzymuje sie w granicach 120/60. Jutro ide zrobic badania, a do neurologa jestem dopiero zapisany na wrzesien Gdzie szukac pomocy? Kazdy dzien jest dla mnie ciezki, ale treningow nie odpuszczcam Zmieniony przez - Piotreke39 w dniu 2008-07-17 22:08:53 Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 15 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 756 Mam podobne problemy ze zdrowiem po tym leku i też nie mogę znaleźć rozwiązania. Czy autor tematu(Piotreke39) mógłby do mnie napisać wiadomość, a ja bym odpisał, bo ja nie mogę wysyłać wiadomości do innych użytkowników. Z góry dzięki. Zmieniony przez - lager w dniu 2012-04-19 13:56:28 ... krzykacz Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 20504 Napisanych postów 69861 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 570764 Bez oceny specjalistów - neurolog, okulista, kardiolog - ciężko coś podpowiedzieć. Jeśli w/w nie będą mieli się czego przyczepić i wyjdzie, że wszystko dobrze pozostanie kwestia psychiki. ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Nie robiac nowego tematu, to to czy hormony moga miec zwiazek z odkladaniem sie tluszczu na tylku ? i druga rzecz czy podczas nerwicy moze byc pamiec krotkotrwala tak uposledzona jak podczs palenia marihuany? wszystkie problemy zaczely sie po TSE Pozdrawiam ... krzykacz Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 20504 Napisanych postów 69861 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 570764 W TSE są hormony? Po TSE odkłąda Ci się tłuszcz? Po TSE masz pogorszoną pamięć? ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Po TSE zaczely sie klopoty z sercem, i zawrotami glowy potem doszly objawy typowo nerwicowe, bardzo zauwazalne zaburzenia pamieci uczucie odrealnienia tak jak po marihuanie, pisk w uszach budzenie sie w nocy. Do neurologa dopiero na wrzesien, zrobie jeszcze ekg, chodz cisnienie mierze mam 120/60 wieczorami skacze mi do 140 i czasami kuje serce. Moze kupie GINKOFLAV i zobacze czy bedzie jakas poprawa. A co do hormonow to z ciekawosci sie pytalem czy moga miec jakis zwiazek z odkladaniem sie tluszczu na posladkach Zmieniony przez - Piotreke39 w dniu 2008-08-01 23:47:27 Zmieniony przez - Piotreke39 w dniu 2008-08-01 23:49:59 ... krzykacz Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 20504 Napisanych postów 69861 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 570764 Podejrzewam tło psychiczne. Wyluzuj, przejdzie. ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Dziękuje za odpowiedz :) , chociaz na miescie juz nie dopadaja mnie napady lękowe, w poniedzialek ide porozmawiac ze znajomym psychiatra. Pozdrawiam ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 743 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 13087 mam podobny problem od jakiegos czasu: zwała z nóg no i jakbym pijany chodził albo właśnie naćpany/ zawroty głowy i źle widzę. Też przeczytałem że to nerwica . Czy pomógł Ci coś ten psycholog ? pozdr. ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Wczoraj bylem u psychiatry i przepisal mi asentra 50mg, 1/4 tabletki mam brac przez 4 dni, a pozniej 1/2, wczesniej sie wspomagalem tabletkami ziolowymi i zostaly mi zaburzenia pamieci koncentracji, i "odlatywanie", ide w jakies miejsce i nie pamietam jak doszedlem. Dal mi skierowanie do laryngologa poniewaz mam nieustanny pisk w uszach, oraz wybieram sie do okulisty bo po leczeniu izoteryna mam pogorszony wzrok, nieostre widzenie, i snieg przed oczzami. Jezeli nie dajesz sobie rady to mozesz isc porozmawiac z psychiatra, ale sadze ze mozesz miec jakies zmiany neurologiczne. Innych objawow nie masz?? Zmieniony przez - Piotreke39 w dniu 2008-08-05 16:25:26 ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 743 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 13087 zawroty głowy głównie, rozkojarzenie i złe widzenie, nawet jak jadę samochodem to czuję jakbym odlatywał albo mało kontrolował drogę :/ na bank to nerwicowe jakieś - miałem dużo stresów ostatnio no i nadal nie jest różowo ale jakoś próbuje dawać radę :) Z nerwicą lub derpesją to na pewno, wykluczam jakieś organiczne problemy . Już mi parę osób to powiedziało , no i przeczytałem w internecie:) Asentra to dobry lek ? Powiedział Ci lekarz jak długo to się leczy ? pozdr. ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Z tego co slyszalem to dobry, napewno kazdy organizm reaguje inaczej. Mam brac do tego czasu, az pojde do laryngologa zeby sprawdzic uszy, i okulisty, a potem wybrac sie do psychiatry. Moja mama ma zawroty glowy od 8lat odkad stracila prace, bardzo nerwowa, chodzila po lekarzach, multum badan (jakies tomografie itp), pomogly jej toroche leki antydepresyjne, ale szybko odstawila je. A wiem jak bylo jak szedlem z nia to co chwila leciała na bok, i sie mnie trzymala, caly czas krecenie w glowie. Smialo idz do psychiatry lub do psychologa porozmawiac nie musisz odrazu brac tabletek. Jeszcze co do tej asentry, to trzeba brac dotad az pomoga. Moje zdanie jest takie ze farmakologia to tylko dodatek ktory przyszpieszy redukcje takich problemow, a najwazniejsza rola to praca nad soba, podobnie z odzywkami. Zawsze bylem wrazliwy na wszystko moze tu byl blad, sadze ze trzeba sie zmienic troche miec wszystko w aby nie bylo nawrotow, od tego chyba jest psychoterapia. Pozdrawiam mialem tylko zdanie napisac, ale tak wyszlo moze sie przyda komus 1 2 Home Artykuł Nerwica - przyczyny, objawy i leczenie zaburzeń lękowych Opublikowano Zaburzenia nerwicowe (lękowe) to grupa zaburzeń zdrowia psychicznego, charakteryzująca się obecnością silnego lęku. Pacjent odczuwa irracjonalny niepokój w sytuacji gdy nic mu nie grozi. Czym jest nerwica? Zaburzenia lękowe (wcześniej nazywane nerwicowymi) to tak naprawdę niejednorodna grupa zaburzeń natury psychiatrycznej, których cechą charakterystyczną jest silne uczucie lęku. Lęk w odróżnieniu od strachu nie jest przejawem instynktu samozachowawczego, a irracjonalnym, silnym poczuciem zagrożenia w sytuacji gdy niebezpieczeństwo nie istnieje lub jest bardzo znikome. Nie każde uczucie lęku jest od razu przejawem choroby, doświadczenie to uznajemy za patologię, jeśli ma charakter powtarzalny i utrudnia codzienne jakiego powodu dochodzi do rozwoju zaburzeń lękowych?Nie jest do końca wyjaśnione jakie są konkretne przyczyny rozwoju zaburzeń lękowych. Wieloletnie obserwacje potwierdziły, że nerwica może mieć podłoże genetyczne, wynikać ze zmian strukturalnych w mózgu lub być konsekwencją zaburzeń biochemicznych szlaków odpowiedzialnych za produkcję neuroprzekaźników. Nerwica może być również skutkiem silnego stresu (np. śmierć bliskiej osoby, molestowanie), chorób ogólnoustrojowych, używania substancji psychoaktywnych lub niektórych leków. Za osobowościowe czynniki ryzyka rozwoju zaburzeń lękowych uważamy nadmierny perfekcjonizm, niskie poczucie własnej wartości czy potrzebę stałej kontroli sytuacji. Błędy wychowawcze i niesprzyjające warunki życia mogą predysponować do rozwoju zaburzeń lękowych u dzieci i młodzieży. Nerwica - jak często ją diagnozujemy?Ocenia się, że nerwica diagnozowana jest u 15-20% społeczeństwa, przy czym częściej obserwujemy ją wśród kobiet. Szczyt zachorowalności występuje między 24 a 44 rokiem życia. Zaburzeniom lękowym często współtowarzyszą inne zaburzenia psychiatryczne - przede wszystkim depresja, a także uzależnienia od substancji psychoaktywnych czy zaburzenia osobowości. Nerwica - czy zawsze objawia się tak samo? Jak już wspomniano, zaburzenia lękowe to niejednorodna grupa dolegliwości, które u każdego pacjenta przybierają indywidualny charakter. Pacjenci odczuwają napięcie i niepokój, jednak źródło lęku, częstotliwość i siła, z jaką uderza nerwica jest osobniczo zmienna. Niekiedy choroba jest tak intensywna, że znacznie obniża jakość życia i zdolność do pełnienia ról społecznych. Objawy nerwicyNerwica może objawiać się w postaci zaburzeń przeżywania (dysfunkcji natury psychicznej), zaburzeń zachowania lub psychosomatycznych (dysfunkcji pracy organizmu). Wśród objawów psychicznych wyróżnić możemy: silne poczucie zagrożenia, niepokój, dyskomfort, uczucie napięcia, nadmierną czujność i oczekiwanie najgorszego oraz stałą gotowość do walki. Nerwica powoduje również problemy ze snem, zmniejsza libido, sprzyja deficytom poznawczym (utrudnia koncentrację, uwagę i zapamiętywanie). Nerwica z zasady nie przebiega z objawami psychotycznymi np. omami (zaburzeniami postrzegania) czy urojeniami (zaburzeniami treści myślenia). Pacjenci zachowują prawidłową ocenę rzeczywistości, mają wgląd we własne przeżycia i rozumieją nieracjonalność swoich uczuć. Pacjenci zaniepokojeni nieprawidłowościami w funkcjonowaniu organizmu często zgłaszają się do internisty. Do objawów somatycznych, które mogą wynikać z zaburzeń lękowych należą ogólne zdenerwowanie i roztrzęsienie, drżenie rąk, wzrost napięcia mięśni i wynikające z tego bóle pleców, kołatania serca, przyspieszenie akcji serca, bóle w klatce piersiowej, duszność lub hiperwentylacja, bóle i zawroty głowy, biegunka, zaburzenia miesiączkowania, zaburzenia erekcji, nagłe niedowidzenie lub niedosłyszenie. FobiaJedną z najbardziej rozpowszechnionych w świadomości społecznej postaci zaburzeń lękowych jest fobia. Pacjent odczuwa nawracający lęk w związku z określonymi, zwykle zupełnie niegroźnymi sytuacjami, zjawiskami lub przedmiotami. Obiektem fobii może być np. przebywanie w małych pomieszczeniach (klaustrofobia) czy w miejscach publicznych (agorafobia), trwająca burza (brontofobia), kontakt z pająkami (arachnofobia) czy ostrymi, spiczastymi rzeczami (aichmofobia). Już sama myśl czy wspomnienie dotyczące obiektu fobii potrafi wywołać uczucie napięcia. Osoba zmagająca się z fobią doskonale zdaje sobie sprawę, że jest to bezzasadne, nie potrafi uwolnić się jednak od ciągłego poczucia zagrożenia. Świadomie unika sytuacji, które wywołują u niej napięcie. Oprócz lęku kontakt z obiektem fobii może wywołać również zimne poty, kołatania serca i stan panikiLęk napadowy (paniczny) rozpoczyna się nagle, trwa zazwyczaj kilkanaście minut, by później samoistnie, stopniowo ulec wyciszeniu. Jego obecność nie ogranicza się tak jak w fobii do konkretnej sytuacji, pojawia się on w losowych okolicznościach, w których nie stwierdza się obiektywnego się, że nawet 10% społeczeństwa choć raz przeżyło napad paniki. Często jest to trudne doświadczenie, które przebiega z bólem w klatce piersiowej, dusznością, hiperwentylacją, dreszczami, naprzemiennym uczuciem zimna i gorąca. Do rozpoznania lęku panicznego konieczne jest wystąpienie w ciągu miesiąca kilku ciężkich napadów przebiegających z objawami autonomicznymi (np. drżenie, kołatania serca, pocenie się, suchość w ustach). Pomiędzy napadami pacjent nie odczuwa żadnych uogólnionaLęk uogólniony to jedna z form lęku wolnopłynącego - ma uporczywy, przewlekły charakter (ciągnie się tygodniami lub miesiącami), nie wynika z żadnej konkretnej przyczyny i jest zbyt silny, by móc go zaklasyfikować jako zwykłe zamartwianie się. Zaburzenia lękowe uogólnione przebiegają zazwyczaj jako codzienne uczucie napięcia, rozdrażnienia, poczucie bezradności. Pacjenci często wyrażają obawy dotyczące stanu swojego zdrowia i zdrowia bliskich. Są pod wpływem chronicznego stresu. Często towarzyszą im również zaburzenia koncentracji i uwagi, napięciowe bóle głowy i zawroty głowy, drżenia, kołatania serca, nadmierna potliwość, zaburzenia żołądkowo-jelitowe (bóle brzucha, nudności) czy wzmożone napięcie mięśniowe. Nerwica natręctwKolejną formą zaburzeń nerwicowych jest nerwica natręctw (zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, OCD). Lęk i uczucie wewnętrznego napięcia manifestuje się tu w postaci obsesji - pacjenta nawiedzają nawracające, stereotypowe myśli, często obsceniczne lub wulgarne, które wywołują u niego dyskomfort. Obsesje często dotyczą tematu brudu i zarazków, pacjent boi się zakażenia i wynikającej z tego choroby. Przybierają również postać natrętnych wątpliwości - pacjent nie jest pewny czy wykonał jakąś obsesji może dołączyć komponenta ruchowa - kompulsje. Jest to odpowiedź na stres, który stale towarzyszy pacjentowi. Pacjent odczuwa przymus wykonywania pewnych czynności np. uporczywe mycie rąk czy liczenie przedmiotów. Wymyśla rytuały np. pięciokrotne pukanie do drzwi. Takie zachowania mają uciszyć natrętne myśli, a próba przeciwstawienia się im jest zazwyczaj nieskuteczna, nasila tylko uczucie napięcia. Rzadziej występujące typy nerwicyW odpowiedzi na silny stres u pacjenta może rozwinąć się nerwica pod postacią zaburzeń dysocjacyjnych. Chory traci nagle zdolność do myślenia, poruszania się lub czucia zmysłowego. Może mieć drgawki (jednak bez utraty świadomości) lub amnezję. Może nawet odciąć się od świata realnego (osłupienie) lub stracić kontrolę nad własną tożsamością z przeświadczeniem, że przemawiają przez niego siły zewnętrzne (trans lub opętanie).Trudne do rozpoznania są zaburzenia lękowe pod postacią somatyczną. Chory niejednokrotnie zgłasza obecność różnych, często niepasujących do siebie objawów, dotyczących zwłaszcza przewodu pokarmowego (nudności, biegunka), serca (ból w klatce piersiowej, kołatania serca) czy układu moczowego (częste oddawanie moczu, ból podczas sikania). Nie ma to jednak odzwierciedlenia w badaniach diagnostycznych. Neurastenia to nerwica, w przebiegu której pacjent zgłasza ciągłe zmęczenie nawet po minimalnym wysiłku umysłowym czy fizycznym. Towarzyszą temu bóle głowy i mięśni, drażliwość, zaburzenia snu. W zespole depersonalizacji-derealizacji pacjent odcina się od własnych myśli i przeżyć i/lub ocenia elementy otoczenia jako “oderwane od rzeczywistości”. Leczenie zaburzeń lękowych By prawidłowo zdiagnozować zaburzenia lękowe, należy zebrać obszerny wywiad lekarski dotyczący stanu psychicznego oraz objawów somatycznych pacjenta. Konieczne jest wykluczenie chorób ogólnoustrojowych, które mogą być przyczyną prezentowanych dolegliwości. Jeśli zaburzenia nerwicowe powstały na podłożu innej choroby psychicznej lub somatycznej, należy skupić się przede wszystkim na leczeniu schorzenia podstawowego. Farmakologiczne metody leczeniaDoraźnie, szczególnie w przypadku nerwicy przebiegającej pod postacią napadów paniki lub z dużą komponentą bezsenności, zastosować możemy leki z grupy benzodiazepin np. diazepam (Relanium), lorazepam (Lorafen). Zwiększają one aktywność układu GABA-ergicznego i tym samym hamują pobudliwość komórek nerwowych. Przynosi to efekt uspokojenia, zmniejsza napięcie i wzmaga senność. Leki te należy jednak stosować krótkotrwale, gdyż są silnie uzależniające, prowadzą również do rozwoju tolerancji (substancja z czasem jest mniej skuteczna). W przypadku lęku uogólnionego, fobii społecznej lub lęku napadowego należy rozważyć konieczność przewlekłej terapii za pomocą leków przeciwdepresyjnych z grupy antagonistów wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) - sertralina (Asertin, Zoloftt), fluoksetyna (Bioxetin, Seronil) czy Citalopram (Citabax). Leczenie powinno trwać minimum 6-12 miesięcy, efekty zauważalne są już po paru tygodniach. Do najważniejszych działań niepożądanych leków należą: nadmierna senność, wzrost masy ciała, zaburzenia funkcji seksualnych. Objawy te jednak wyciszają się wraz z czasem trwania leczenia. PsychoterapiaPsychoterapia może być stosowana jako samodzielna metoda leczenia, może również stanowić funkcję wspomagającą do terapii farmakologicznej. Zazwyczaj wykorzystuje się poznawczo-behawioralny nurt psychoterapii, dzięki której pacjent uświadamia sobie, że jego dolegliwości mogą wynikać z wyuczonych reakcji na określone bodźce. Zrozumienie podstaw swojej choroby ułatwia pacjentowi wypracować pozytywne dla zdrowia schematy zachowań w sytuacjach stresu czy pozornego zagrożenia. W leczeniu nerwicy wykorzystana może być również terapia wglądowa - jedna z form psychoterapii psychodynamicznej. Poprzez rozmowę z terapeutą pacjent ma zapoznać się tu z własnym, wewnętrznym światem, uświadomić sobie własne lęki, pragnienia czy impulsy, którymi kieruje się w życiu. U chorych cierpiących na fobie pozytywne efekty można osiągnąć poprzez wielokrotną ekspozycję na bodziec stresujący lub coraz dłuższe narażenie pacjenta na przebywanie w stresującym go środowisku. Inni czytali również Kontakt: e-mail: kontakt@ Dla pacjentów: Pytania i odpowiedzi

nerwica a zawroty głowy forum